Ostatnio coraz częściej na naszym stole goszczą dania z piekarnika. Bardzo odpowiada mi ta forma, nie muszę nic wcześniej podsmażać, przygotowane mięsko z sosem wkładam do piekarnika, nastawiam a ono samo się piecze. Zapiekane pulpety bardzo nam smakowały, sosik wyszedł aromatyczny, ładnie wzbogacił puree ziemniaczane. Do tego ulubiona surówka i obiad jak się patrzy.
Zapiekane pulpety w sosie cebulowo-borowikowym |
70 dag mięsa mielonego
1 cebula
1 kajzerka
1 jajko
3 łyżki bułki tartej
sól, pieprz czarny
przyprawa do mięsa mielonego
1 zupa w proszku cebulowa
1 zupa w proszku borowikowa
500 g niedużych pieczarek
2 łyżki masła
2 łyżki wody
Wykonanie:
Pieczarki myjemy i kroimy w ćwiartki a następnie podduszamy na maśle. Bułkę namaczamy a następnie odciskamy i przekładamy do miski z mięsem mielonym. Cebulę drobno siekamy i łączymy z mięsem, wbijamy jajko oraz dodajemy przyprawy, bułkę tartą i wodę. Całość dokładnie wyrabiamy, formujemy kulki i przekładamy do naczynia żaroodpornego. W połowie podanej na opakowaniach wody roztrzepujemy trzepaczką obie zupy w proszku. Pomiędzy kulki wykładamy uduszone pieczarki. Zalewamy wodą z zupami i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190°C. Pieczemy ok. 40 minut. W połowie czasu kulki przewracamy na druga stronę. Najlepiej podać z puree ziemniaczanym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz