wtorek, 2 lutego 2021

Najlepsze faworki

Wielkimi krokami zbliża się Tłusty Czwartek. Tradycja nakazuje zjeść coś pysznego i kalorycznego. Ja postanowiłam usmażyć najlepsze faworki, ever. Są i kruche i biszkoptowe jednocześnie, delikatne, rozpływające się w ustach. 

Najlepsze faworki
Składniki:


2,5 szklanki mąki

10 żółtek

4 czubate łyżki gęstej śmietany

2 łyżki soku z cytryny



Wykonanie:


Na stolnicę wysypujemy mąkę, robimy dołek i dajemy resztę składników. Zagniatamy ciasto. Jeśli będzie się kleić, możemy podsypywać mąką. Potem uderzamy w kulkę ciasta wałkiem przez 10-15 minut, składamy na pół i wciąż uderzamy. Ciasto pozostawiamy na stolnicy na godzinę lub dwie aby odpoczęło. Ciasto wałkujemy cienko ale nie za cieniutko. Kroimy na pasy o długości 10 cm a szerokości 3 cm. Pośrodku paska robimy nacięcie 2-3 cm nożem. Przewlekamy jeden koniec faworka przez otwór i przeciągamy. Gdy faworki mamy już przygotowane rozgrzewamy olej i wkładamy partiami aż wypłyną i się zarumienią. Wtedy przekręcamy je na drugą stronę. Takie smażenie trwa ok 2 minuty. Usmażone faworki wykładamy na talerz z ręcznikiem papierowym i odsączamy z nadmiaru tłuszczu. Odsączone faworki posypujemy przez sitko cukrem pudrem połączonym z cukrem waniliowym. 




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Printfriendly